- Gdy byłem mały – spojrzał mi w oczy - uwielbiałem tu przychodzić i poprzysiągłem
sobię że tutaj przyprowadzę najważniejsza dla mnie osobę i wyjawię jej tu, co
do niej czuję…..- przerwał, ale zaraz dodał- Jesteś idealna [ T.I. ] Ja ... Kocham Cię.
Moje serce zaczęło bić szybciej, myślałam że zaraz wybuchnie. " Harry Styles wyznał mi miłość " Myślałam.
- Harry... - nie wiedziałam co powiedzieć - Ja.. Ja Ciebie też Kocham.
Uśmiechnęłam się do niego.
Harry zbliżył się i wpił się w moje usta. Całował tak wspaniale. Nic dodać, nic ująć.
* 2 godziny później *
Wracaliśmy do domu.
- Harry, ale nikt się nie może dowiedzieć, dobrze ? - zapytałam.
- Dlaczego ? Niech cały świat wie że jesteśmy razem.
- Nie Harry.. To będzie nieco dziwne, ta różnica wieku, a po za tym nie chce żeby media nie dały mi żyć. Chce wyjść w spokoju na ulicę i nie ukrywać się przed paparazzi.
- No dobrze Kotku. - powiedział.
Dojechaliśmy do domu. Ja musiałam wziąć się za pakowanie rzeczy, musiałam już wracać do domu.
Poszłam na górę i zaczęłam wszystko pakować, było mi żal że muszę wracać, tutaj było super. Westchnęłam.
Po spakowaniu rzeczy, zamówiłam taksówkę i zeszłam na dół. Chłopakom udało się wrócić przed moim wyjazdem, no w prawdzie nie jest to strasznie daleko, no i ustatliliśmy że bede do nich przychodzić, albo na odwrót.
- To do zobaczenia chłopcy. - pożegnałam ich.
- Pa [ T.I. ], wpadnij do nas jutro. - wtrącił Niall, jego twarz przepełniał smutek, zauważyłam to, ale już nie zdazyłam zapytać czemu jest smutny bo podjechała taksówka.
Przytuliłam każdego na pożegnanie. Chłopaki jeszcze nie wiedzieli że ja i Harry jesteśmy razem. Mój loczek miał im to powiedzieć dziś przy kolacji.
- To do jutra. - powiedziałam i wsiadłam do taksówki.
Jechałam do domu z 20 minut. Smutno mi było, ale jak zobaczyłam rodziców i rodzeństwo od razu poprawił mi się humor, bo teskniłam za nimi.
- Cześć córeczko, dobrze że już jesteś w domu. - mama zaczeła mnie przytylać tak że aż nie mogłam oddychać.
- Dobrze, tylko jestem trochę zmęczona. - powiedziałam.
" Żeby tylko się nie dowiedzieli gdzie na prawdę byłam " - pomyślałam pełna obawy.
Razem weszliśmy do domu i usiedliśmy do kolacji. Potem położyłam się spać, bo byłam na prawdę zmęczona tym dniem.
* Oczami Harry'ego *
Zasiedliśmy wszyscy do kolacji. Postanowiłem ze im to powiem, ale jakoś nie miałem odwagi, nie wiedziałem jak zareagują.
- Chłopaki... bo ja .... bo ja i [ T.I. ] jesteśmy razem.
- CO ?! - krzyknął Niall.
- No tak. Jesteśmy razem.
Niall wtedy.....
Świetne czekam na next! To jest cudne pisz dalej
OdpowiedzUsuńW wolny czas zapraszam do mnie
----------->
http://believeandyouwillsee-harry-scarlett.blogspot.com/
Boże kocham twojego bloga <3
OdpowiedzUsuńDaleeej ! Daleej ! Daaaaaaaleeeej ! Wspaniały.. Wciąga na maxa czekam na następny <333 kocham tego bloga jesteś wspaniała !
OdpowiedzUsuńPodaj adres to przyjde do cb i cie zatluke!!!!! Jak mozesz konczyc w takim momencie?! :** kocham cb i twojego bloga. Czytajac to czulam sie jak ta dziewczyna tez mam 14 lat i tez kocham Hazze . Babko dodaj next bo nie wytrzymam . Kc sis ;*;* ♥♡♥
OdpowiedzUsuńNext plis!!! Jak możesz nas trzymać w niepewności?! Koffam :*
OdpowiedzUsuńZajebiste dawaj dalej :*
OdpowiedzUsuń