Hope cz.8

Niestety myliłem się....

* Oczami [ T.I. ] *

Szybko wbiegłam do swojego pokoju. Zamknęłam oczy żeby nic nie widzieć. Przez to 

walnęłam się w kolano o kant drzwi. Ale to nie bul był teraz ważny. Zamknęłam drzwi i oparłam się o nie. Powtarzałam sobie w głowie " Boże co to było. Ja nic nie widziałam, nic nie widziałam, nic nie widziałam... "

No, na szczęście tak było. Nie zauważyłam niczego.

Szybko zdjęłam rzeczy, poszłam wziąć prysznic i usnęłam, byłam bardzo zmęczona. 

* Rano *  

 

Obudziłam się bo promienie słoneczne przebijały się przez okno i padały wprost na moje oczy.

Była 7 nad ranem. normalnie to wstawałabym o tej porze do szkoły, ale teraz jeszcze odpoczywa i na szczęście mogę zostać w domu. Ale niedługo.. no cóż .. niestety trzeba będzie do niej iść. Takie życie

Zeszłam na dół, nikogo nie było. Wszyscy spali. Pewnie też byli padnięci tak jak ja.

Postanowiłam że zrobię im niespodziankę. Usmażyłam jajecznicę na śniadanie i to dość w pokaźnej sumie. Było na 6-cioro, więc każdy musiał się najeść.

Chłopaki, zeszli na dół gdy kończyłam smażyć. Może poczuli woń. Sama nie wiem. Ale coś ich tu ściągnęło.

Harry był zawstydzony, widać było po nim. A jak ja miałam się czuć ? Czułam to samo. Nie był zbytnio rozmowny, więc przejęłam inicjatywę i sama zaczęłam rozmowę. 

- Jak się spało ?

- Dobrze.

- To fajnie. - uśmiechając się do niego. 

- [ T.I. ] - wyszeptał mi na ucho - przepraszam za wczoraj.... 

- Harry .. - przerwałam mu - zapomnijmy o tym, ok ? 

- OK - posłał mi oczko.

Gdy zjedliśmy śniadanie, chłopaki musieli wyjść do studia nagraniowego. Więc zostałam sama w domu.

Ten czas spędziłam na dworze. Wolę siedzieć na świeżym powietrzu niż w pomieszczeniu. 

Mimo mojego stanu, chciałam wdrapać się na to drzewo. Wiem że nie powinnam i powinnam odpoczywać, ale jestem uparta i tak zrobię.

Wdrapałam się, widok był cudowny. Byłam tak wysoko nad ziemią, ale nie mam lęku wysokości, więc jest mi to obojętne.

Nagle wpadł mi do głowy pewien pomysł .....

Ciąg dalszy nastąpi ;)

Czekam na więcej komentarzy :3  Dziękuję za to że czytacie to opowiadanie <3 Dziękuję za taką liczbę wyświetleń. Jesteście super <3